All Episodes

November 19, 2025 40 mins

[reklama] Fabuła z serialu „Odwilż” opowiedziana jak prawdziwa sprawa. To specjalny odcinek Kryminatorium. Oglądaj kontynuację w HBO MAX ▶️ https://www.hbomax.com/pl/pl/shows/odwilz/s3/9f13f455-e1a0-4f1f-b3a0-71ea912419a0?utm_source=WPP_Kryminatorium&utm_medium=podcast

Mark as Played
Transcript

Episode Transcript

Available transcripts are automatically generated. Complete accuracy is not guaranteed.
(00:01):
Gdy kończy się zima i następuje długo wyczekiwana odwilż, nasz
świat zaczyna budzić się do życia, jednak czasami może się
stać zupełnie inaczej i zamiast wiosennego odrodzenia wraz z
odwilżą przychodzi śmierć wczesną wiosną, kiedy ze
szczecińskich ulic znikał już ostatni śnieg.

(00:22):
W lodowatych wodach odry odnaleziono ciało młodej
Kobiety. Dla miejscowych śledczych szybko
stało się jasne, że to przypadkowe odkrycie.
Nie będzie kolejnym standardowymśledztwem w sprawie zabójstwa,
jakich do tej pory rozwikłali wiele, bo śmierć córki
prokuratora Okręgowego okazała się być jedynie wierzchołkiem

(00:45):
góry lodowej. W jednej z najbardziej
nieoczywistych i zagmatwanych spraw kryminalnych w historii
Szczecina. Oto opowieść o mrocznym mieście,
które widziało więcej niż chciałoby zdradzić.
O ludziach, którzy z powodu poczucia winy milczenie uznali
za najlepszą obronę oraz o zemście, która próbuje zastąpić

(01:05):
sprawiedliwość. Podobnych odcinków było już na
krymina tori um, wiele klimatycznych, budzących grozę i
trzymających w napięciu do samego końca.
Ale zanim w tę opowieść się uważnie w słuchacie, muszę wam
coś zdradzić. Ta wstrząsająca historia, która
jest za chwilę, posłuchacie na szczęście powstała tylko w

(01:27):
umysłach scenarzystów pierwszegosezonu serialu odwilż.
Gdy oglądałem serial, zacząłem się zastanawiać.
Jak brzmiałby odcinek zrealizowany w oparciu o fabułę
tej wciągającej produkcji? Wiecie przedstawić dokładnie tę
samą sprawę w taki sposób, jakbywydarzyło się naprawdę, a to
dopiero byłoby wyzwanie i jest tylko jedna możliwość, aby się o

(01:50):
tym przekonać. A czy może być do tego lepsza
okazja niż długo wyczekiwana premiera najnowszego, trzeciego
sezonu odwilży? Dlatego to właśnie dziś, w
ramach płatnej współpracy z HBO Max.
Przedstawiam coś zupełnie nowego.
Specjalny odcinek kryminatorium.Stworzony na podstawie akcji

(02:11):
pierwszego sezonu odwilży. Jeżeli więc chcecie sobie
przypomnieć, co się działo przedseansem trzeciego sezonu lub po
prostu zapoznać się z tą niezwykłą i ciekawą historią, to
odcinek dla was ostrzegam jednak, że będą spoilery, bo
fabuła odcinka odzwierciedla dokładnie fabułę pierwszego
sezonu odwilży. Właściwie niezależnie od tego,

(02:33):
czy to wszystko wydarzyło się naprawdę, czy tylko na ekranie.
Prawda o ludzkim strachu, poczuciu winy oraz pragnieniu
zemsty pozostaje niezmienna. Czasem wystarczy jedno ciało
wyłowione z rzeki, by wraz z wiosenną odwilżą pękła cienka
warstwa lodu skrywająca sekrety całego miasta i gdy się tak

(02:54):
stanie, już nic nigdy nie będzietakie same.
Krymina tori, um, otwieramy aktatajemnic?
Tamtego dnia w Szczecinie od samego rana padało i było
wyjątkowo zimno. Każdy, kto tylko mógł unikał

(03:15):
wychodzenia z domu w tak paskudną pogodę, nie mówiąc już
o pracy pod gołym niebem. Prawdziwymi szczęśliwcami byli
ci wszyscy, którzy mogli sobie pozwolić na pracę w ciepłym
biurze. Takiego przywileju nie mieli
jednak niektórzy funkcjonariuszeszczecińskiej policji.
Wśród tych, którym tamtego rankanie było, dane grzać się w
przytulnym gabinecie. Była para doświadczonych

(03:38):
policjantów z wydziału zabójstw Komendy Miejskiej w Szczecinie.
Starsza aspirant Katarzyna zawieja i jej partner młodszy
aspirant Krzysztof trepa. Swoją służbę rozpoczęliśmy od
gorącej kawy wypitej tak na szybko w naszym nieoznakowanym
radiowozie i w zasadzie to była pierwsza i ostatnia miła rzecz,

(04:00):
jaka nas tamtego dnia spotkała. Później przez radio otrzymaliśmy
zgłoszenie, które od razu przyjęliśmy, choć tak naprawdę
to nie my powinniśmy się tym zająć.
W centrum Szczecina odnaleziono ciało bezdomnego mężczyzny.
Denat leżał na ławce, nie miał przy sobie żadnych dokumentów.
Po dotarciu na miejsce funkcjonariusze nie mieli

(04:23):
wątpliwości, że to nie była sprawa dla nich zmarły.
Nie padł ofiarą zabójstwa, choć zima właśnie się kończyła
nocami, wciąż temperatura spadała w Szczecinie poniżej
zera. Bezdomny mężczyzna po spożyciu
dość znacznej ilości najtańszegoalkoholu.
Zasnął na ławce i po prostu zamarzł.

(04:44):
Nie było tajemniczej zbrodni, ani żadnej zagadki kryminalnej
do rozwiązania, aby zamknąć tę sprawę.
Należało jednak przesłuchać jednego świadka młodego
mężczyznę, który powiadomił policję o odkryciu ciała.
On także był bezdomnym. Podczas rutynowej rozmowy
aspirant zawieje zauważyła na jego dłoniach świeżą krew.

(05:05):
Nie mogła ona należeć do znalezionego bezdomnego, bo ten
nie żył już od 2 dni. Gdy o nią zapytała, człowiek ten
zamiast odpowiedzieć, zaczął uciekać.
Ci ruszyli za nim w Pogoń. Dopadli go kilka ulic, dalej w
podwórku obskurnej kamienicy. Szybko okazało się to, co
podejrzewano od samego początku.Uciekinier nie był winny śmierci

(05:32):
znalezionego bezdomnego, nie brał również udziału w żadnym
innym przestępstwie. Uciekał, ponieważ wystraszył się
policji. Wyjaśnił również, skąd na jego
dłoniach wzięła się krew. Umazał się nią, gdy w pobliskim
śmietniku szukał pustych puszek.Policjanci obawiali się, że w
jednym z kontenerów mogło znajdować się jakieś ciało lub

(05:53):
jego zakrwawione szczątki zwierzęce lub co gorsze ludzkie.
Dlatego natychmiast zaczęli rozgarniać śmieci w poszukiwaniu
jakiegokolwiek źródła świeżej krwi i znaleźli, lecz mnie to,
czego się spodziewali wewnątrz kontenera na śmieci.
Zawieja zauważyła pokrytą śladami krwi plastikową

(06:14):
reklamówkę, zajrzała do środka. Po krótkiej, ale intensywnej
przebieżce za wyjątkowo szybkim bezdomnym zabezpieczyliśmy
śmietnik w plastikowej torbie znajdowała się ludzka pępowina
oraz łożysko według techników doporodu doszło niedalej niż dzień
wcześniej. Łożysko było pobrudzone

(06:36):
snopówką, czyli karmą dla dziczyzny, wykładaną dla
zwierzyny łownej w okresie niedoborów żeru naturalnego.
W tej samej reklamówce była także metalowa puszka.
Oddano ją do analizy w celu ustalenia, co to była za puszka
i co się w niej wcześniej znajdowało.
Nie ulegało wątpliwości, że do porodu doszło poza szpitalem,

(07:00):
prawdopodobnie w lesie, o czym świadczyć miała znaleziona w
torbie karma dla dzieci zwierzyny.
Ale czy matka dziecka mieszkała w pobliżu miejsca, w którym
wyrzucono torbę? Natychmiast pojawiło się także
inne. Zdecydowanie ważniejsze pytanie,
czy dziecko urodziło się żywe? Zawieje była przekonana, że tak

(07:22):
uważała, że gdyby przyszło na świat martwe, prawdopodobnie
jego ciało zostałoby wyrzucone do śmietnika.
Razem z łożyskiem i pępowiną. Policjanci w jednym byli zgodni.
Jeśli poród nastąpił w lesie, a łożysko znaleziono w centrum
miasta, to matki z dzieckiem należało szukać
najprawdopodobniej w jednej z pobliskich melin.

(07:45):
Rozpoczęło się gorączkowe poszukiwanie noworodka, którego
zdrowie, a nawet życie mogło byćzagrożone.
Tymczasem policjanci otrzymali kolejne zgłoszenie w Odrze
zachodniej, tuż przy brzegu wyspy zielonej znaleziono zwłoki
młodej Kobiety. Na nie od pasa w dół ciało było

(08:11):
zanurzone w wodzie dryfowało zaczepione o drewniany pal
służący do cumowania Łodzi, niemal dokładnie naprzeciwko
starej wieży Węglowej, której ruiny wciąż stoją przy ulicy
koksowej. Po wyciągnięciu zwłok na brzeg
dokonano pierwszych oględzin. Okazało się, że martwa kobieta

(08:32):
niedawno wydała na świat dziecko, którego nie znaleziono
nigdzie w pobliżu. Ale to nie wszystko.
Na swetrze denatki znajdowała się snopówka dokładnie taka sama
jak ta znaleziona kilka godzin wcześniej.
Razem z pępowiną i łożyskiem. Pierwsza z makabrycznych zagadek

(08:52):
została rozwiązana martwa kobieta z wyspy zielonej była
poszukiwaną przez nas zaginioną matką noworodka otwarte wciąż
pozostawały najważniejsze pytania, gdzie znajdowało się
jej dziecko? Czy wciąż żyło i kim ona
właściwie była? Chwilę później poznaliśmy jej
tożsamość. Kilkadziesiąt metrów dalej

(09:14):
wyłowiono z rzeki damską kurtkę z kieszeni wyciągnięto
identyfikator z oddziału psychiatrycznego szpitala
Wojewódzkiego w Szczecinie. Twarz lekarki ze zdjęcia nie
pozostawiała żadnych wątpliwości.
Martwą kobietą była Magdalena kosińska, lekarz psychiatra i
jak wkrótce ustalono córka prokuratora Okręgowego.

(09:38):
Michała strzeleckiego. Załamany prokurator potwierdził,
że jego córka była w dziewiątym miesiącu ciąży.
A do porodu miało dojść w każdejchwili, znał też płeć dziecka.
Od tej chwili policjanci nie szukali już anonimowego
noworodka, ale wnuczki prokuratora strzeleckiego.
Niemal w tym samym czasie na policji pojawił się mąż ofiary

(10:01):
Marcin kosiński zgłosił zaginięcie ciężarnej żony i od
razu stał się głównym podejrzanym.
W ostatnim czasie ich małżeństwoprzeżywało duży kryzys.
Kobieta wyprowadziła się nawet od męża i zamieszkała z
przyjaciółką. Świadkowie zeznali, że niedługo
po tym nietrzeźwy kosiński przyszedł do tego mieszkania.

(10:23):
Walił w drzwi, awanturował się, a nawet groził swojej żonie
pobiciem. Jeśli do niego nie wróci.
Choć kosiński miał alibi na noc,kiedy zaginęła jego żona, bo pił
w tym czasie u swojego przyjaciela.
Mimo to śledczy postanowili go zatrzymać.
Może nie do końca wierzyli w jego winę, ale od czegoś musieli

(10:45):
przecież zacząć podejrzane do niczego się nie przyznawał.
W dodatku wydawał się być szczerze zszokowany informacją o
śmierci żony i zaginięciu nowo narodzonej córeczki.
W międzyczasie policyjni technicy zidentyfikowali
substancje znajdującą się wewnątrz metalowej puszki, którą
znaleziono razem z pępowiną i łożyskiem.

(11:07):
Było to specjalne mleko dla niemowląt.
Czy zabójca Magdy kosińskiej nakarmił dziecko tuż po jego
narodzinach, a następnie zabrał dziewczynkę ze sobą?
Łożysko i pępowinę wyrzucił do śmietnika razem z puszką po
mleku, a ciało jej matki wrzuciłdo rzeki starszy aspirant
zawieja nie miała wątpliwości, że tak się właśnie stało i że

(11:30):
poszukiwana dziewczynka wciąż żyła w jednej chwili.
Śledztwo całkowicie zmieniło swój kierunek.
To raczej nie była zbrodnie małżeńska.
Bardziej prawdopodobna wydawała się teraz zemsta dokonana na
ojcu Magdy prokuratorze Okręgowym, który słynął z
ogromnej determinacji w zamykaniu kryminalistów albo

(11:52):
próba szantażu, na przykład żyjąca wnuczka w zamian za
wycofanie aktu oskarżenia, śmierć matki mogła być dowodem,
że sprawca był śmiertelnie poważny.
Sekcja zwłok wykazała, że Magdalena kosińska została
zabita tuż po urodzeniu dziecka.Ślady sznura na dłoniach

(12:12):
wskazywały na to, że sprawca związał ofiarę przed zadaniem w
tył jej głowy śmiertelnego ciosuniezidentyfikowanym tępym
narzędziem sn sprawdzono nagrania zgłoszeń z numerem 112.
Okazało się, że krótko przed swoją śmiercią.
Magda próbowała wezwać pomoc dyspozytorowi powiedziała, że

(12:34):
nie wie, gdzie dokładnie jest. Jechała właśnie samochodem, gdy
nieoczekiwanie zaczął się jej poród, próbowało dodzwonić się
do męża, ale on nie odbierał. Kobieta była przerażona,
twierdziła, że ktoś się śledził,dlatego skręciła w Las, aby
uciec przed jadącym tuż za nią podejrzanym samochodem.

(12:55):
Wtedy połączenie z numerem alarmowym nagle zostało
przerwane, prawdopodobnie z powodu utraty zasięgu.
Policja zaczęła sprawdzać wszystkie osoby, które miały
powód do zemsty na strzeleckim. Skupiono się głównie na
przestępcach oskarżonych. Wcześniej przez tego
prokuratora, którzy w ostatnim czasie opuścili więzienie.

(13:19):
Jednocześnie Szukano samochodu kosińskiej.
To właśnie w nim mogły się znajdować jakieś ważne dowody, a
może nawet ciało zaginionego noworodka.
Mąż ofiary wciąż pozostawał w kręgu zainteresowania śledczych.
Okazało się, że miał spore długipo tym, jak zapożyczył się u
braci dąbrowskich. Szemranych typów powiązanych ze

(13:41):
szczecińskim półświatkiem kryminalnym.
Chodziło o kwotę 100000 zł, gdy zaczęli mu grozić kosiński
spalił jednemu z nich samochód. Bracia nie zgłosili tego faktu
policji. Czy to możliwe, że wierzyciele
zabili mu żonę w ramach kary za przekroczenie terminu spłaty i
porwali córkę, aby wymusić na dłużniku oddanie pieniędzy?

(14:04):
Sprawdzono ten trop. Niestety, okazał się on ślepą
uliczką. Zatrzymanie przez policję
dąbrowscy twierdzili, że byli tylko zwykłymi biznesmenami.
I nie mieli z tą zbrodnią nic wspólnego przeciwko nim nie było
żadnych dowodów, dlatego po interwencji ich adwokata zostali
zwolnieni z aresztu. Wykluczyliśmy także udział

(14:28):
jakiejś miejscowej zorganizowanej grupy
przestępczej gangu zajmującego się bezwzględnym odzyskiwaniem
długów. Uznaliśmy, że ktoś taki nie
ubrudził by sobie rąk za marne. 100000.
Postanowiliśmy zwolnić męża ofiary w nadziei, że jeśli był
winny, to doprowadzi nas albo donarzędzia zbrodni, albo do zwłok

(14:49):
dziecka. Jeszcze tego samego dnia w
rzece, niedaleko miejsca ukryciazwłok Magdy znaleziono jej
samochód. Po wyciągnięciu go z wody
okazało się, że w jego wnętrzu nie było ciała noworodka.
Nie było też żadnych dowodów mogących pchnąć śledztwo na
właściwe tory. Śledczy nadal poruszali się po

(15:11):
omacku, szukając czegokolwiek dobadań oddano nie podpisaną płytę
cd, znalezioną w samochodowym schowku na mapę.
Od zaginięcia dziecka nie minęłojeszcze 48 godzin, więc szanse
na znalezienie go żywego wciąż były duże, dlatego podjęto
decyzję o uruchomieniu child alert.

(15:32):
Każda godzina była w tym wyściguo życie dziecka na wagę złota.
Po dokładnym sprawdzeniu lasów, pobliżu miejsca odnalezienia
zwłok Kobiety oraz jej samochoduśledczy natrafili na paśnik ze

(15:53):
snopów ką przywiązane do niego sznurki.
Idealnie odpowiadały śladem odciśniętym na dłoniach ofiary.
Również badanie porównawcze snopówki z tą znalezioną przy
łożysku pępowinie i swetrze kosińskiej dały wynik pozytywny.
Była to ta sama karma dla dziczyzny, to przy tym właśnie

(16:14):
paśniku urodziła się Magda. Aby zachować równowagę stojąc w
trakcie porodu, oplotła sobie wokół obu dłoni sznurki
przywiązane do paśnika. Prawdopodobnie właśnie tak
powstałe ślady opisane podczas sekcji zwłok następnego dnia
policyjnym informatykom udało się odzyskać treść wypaloną na

(16:36):
płycie cd z auta ofiary. Nośnik zawierał kilkadziesiąt
godzin nagrań powstałych w ciąguostatnich kilku tygodni.
Firmy przedstawiały magdę kosińską podczas jej codziennych
czynności. Ktoś śledził ją i nagrywał z
ukrycia z samochodu, a nawet z drona.

(16:57):
Teorie tajemniczego stalkera potwierdziła przyjaciółka
ofiary, u której ciężarna kobieta mieszkała po wyprowadzce
od męża. Anna janas zeznała, że Magda
bardzo bała się jakiegoś mężczyzny.
Cały czas miała wrażenie, że była przez niego śledzona.
Znała go, ale nie zdradziła przyjaciółce, kim on był.

(17:19):
Zapewniała jednak, że tą osobę nie był jej mąż.
Jeśli nie mąż, to może któryś z pacjentów w kosińskiej, która
jako psychiatra zajmowała się wieloma więźniami.
Zarówno byłymi, jak i obecnymi wśród nich byli także groźni
mordercy, których kilka lat wcześniej oskarżał prokurator

(17:40):
strzelecki. Było coś jeszcze bezpośrednią
przełożoną dr kosiński ej, była życiowa partnerka prokuratora.
Szczecińscy śledczy zaczęli przeglądać policyjne kartoteki
skazańców, aby wytypować potencjalnych podejrzanych.
W tym samym czasie zawieja jadącautem ze swoją kilkuletnią córką

(18:01):
zauważyła, że jest śledzona. Próbowała zgubić czarnego golfa,
ale nieskutecznie. W pewnym momencie Kierowca
uderzył w bok jej samochodu, doprowadzając tym samym do
kraksy. Na szczęście niegroźnej ani
policjantka, ani jej córka nie odniosły obrażeń.
Sprawca tego ataku odjechał za nim.
Na miejscu zjawiły się odpowiednie służby.

(18:25):
To mógł być ten sam mężczyzna, który wcześniej śledził i
nagrywał magdę kosińską. Czy mogło to być ostrzeżenie dla
policjantki, żeby nie drążyła głębiej w tej sprawie?
Zawieja nie przypuszczała, że to, co ją spotkało było zaledwie
początkiem, a ci, którzy ją znali, dobrze wiedzieli, że

(18:46):
przyciągało do siebie kłopoty niczym magnez.
O czym jeszcze nie jeden raz onasama przekona się w przyszłości.
Tak stanie się także kilka lat później, w trzecim sezonie
odwilży, gdy policjantka powrócido pracy, stając przed jednym z
najtrudniejszych zadań w jej całej policyjnej karierze.

(19:06):
Śledztwo dotyczyć będzie handlu niebezpiecznym fentanylem
substancją, która stała się nowym symbolem śmierci.
Będzie to historia jeszcze mroczniejsza, bo inspirowana
realnym problemem, z którym zmagają się dziś prawdziwe
służby na całym świecie. Ale na razie nie wybiegajmy za
daleko w przyszłość. Szczegóły tego fentany nowego

(19:27):
śledztwa poznacie podczas seansupremierowych odcinków.
Z każdym kolejnym dniem przybywało pytań w trakcie
oględzin miejsca zbrodni zabezpieczono 3 ślady różnych
opon. Jedne należały do auta Magdy,
założono, że drugie pozostawił samochód zabójcy, ale kto

(19:48):
przyjechał tam trzecim autem? Naoczny świadek, wspólnik
sprawcy, a może ktoś, kto zjawiłsię tam, aby zabrać nowo
narodzone dziecko? Tajemnica śmierci kosińskiej
stała się jeszcze mroczniejsza, gdy jej ojciec otrzymał paczkę z
makabryczną zawartością. W środku znajdował się płód

(20:09):
świni. Nikt nie miał wątpliwości, że
kimkolwiek był nadawca bawił sięz policją w kotka i myszkę.
Wytypowano kilku byłych skazańców mogących mieć
największe powody do dokonania zemsty na osobie prokuratora
Okręgowego. Wśród tych kryminalistów

(20:30):
najbardziej podejrzane wydawał się być niejaki Tomasz Wróbel.
Odsiedział 2 lata za gwałt wyszedł w styczniu, a więc
niespełna 2 miesiące przed zabójstwem córki prokuratora.
Wcześniej miał sprawę za znęcanie się nad zwierzętami.
Po wyjściu z więzienia był pacjentem doktor kosińskiej,

(20:51):
która odwiedzała go w ramach wizyty domowych.
Wcześniej nie leczył się psychiatrycznie.
Wróbel cierpiał na zaburzenia afektywne dwubiegunowy oraz
psychozę maniakalno depresyjną okresowo bezobjawową.
Mężczyzna ten wydawał się być idealnym podejrzanym zdolnym do
zabójstwa oraz wszelkiego okrucieństwa względem zwierząt,

(21:15):
na przykład wycięcia świńskiego płodu rodziło się tylko pytanie,
czy ktoś taki martwiłby się o to, aby nakarmić niemowlę po
tym, jak zabił jego matkę? I prawdopodobnie nie miałby
oporu, aby zabić wnuczkę prokuratora, a później wysłać mu
jej zwłoki. Dlaczego więc do tej pory?

(21:35):
Nie odnaleziono martwego dziecka, Wróbel raczej go nie
miał, a jeśli nie, to kto? Pewne poszlaki dało sprawdzenie
rejestrów nocnych połączeń ofiary wykonanych tuż przed jej
śmiercią. W wykazie znalazło się blisko
cztero minutowe połączenie wychodzące do anny janas.

(21:55):
Podczas wcześniejszego przesłuchania kobieta nie
przyznała się policjantom, że Magda zadzwoniła do niej tamtej
nocy, gdy zaczęło rodzić. Przyciśnięta do muru.
Ja nas zeznała, że owszem odebrała telefon od kosińskiej,
ale z powodu złego zasięgu nie słyszała głosu swojej
przyjaciółki, a mimo to nie rozłączyła się, bo jak sama

(22:18):
twierdziła, czekała, aż poprawi się zasięg, jednak śledczy
czuli, że kobieta nie powiedziała im całej prawdy.
A co jeśli ona nie czekała na poprawę zasięgu tylko przez cały
ten czas rozmawiała z magdą? Może w tym czasie jechała do
rodzącej w lesie przyjaciółki? Może po dojechaniu na miejsce

(22:40):
widziała moment zabójstwa i znała sprawcę?
Tylko Dlaczego nie przyznała namsię do tego, kogo się bała nas,
a może zabójcy? Policjanci postanowili Jeszcze
raz porozmawiać z przyjaciółką, ofiarę i wyjaśnić wszystkie
nieścisłości z jej poprzednich zeznań.
Nie zdążyli, bo ktoś ich ubiegł.Nieznany sprawca zaatakował annę

(23:04):
w jej własnym mieszkaniu, zadając jej kilka ciosów nożem.
Kobieta trafiła do szpitala w ciężkim stanie.
Żyła, ale kontakt z nią był niemożliwy na podstawie nagrań z
monitoringu ustalono, że zaatakowana kobieta była w
drodze pociągiem do swojej matkimieszkającej w Niemczech, gdy

(23:25):
zorientowało się, że ktoś ją śledzi.
Zawróciła do domu. Napastnik podążył za nią i
dopadł ją na progu mieszkania. Na szczęście zadane przez niego
ciosy ominęły ważne organy i dzięki temu anna przeżyła.
Wcześniej zamachowiec zostawił swój samochód na parkingu przy

(23:46):
dworcu pkp przyjechał czarnym golfem, tym samym, który
spowodował wypadek starszej aspirant zawiei.
Nie udało się natomiast ustalić jego wizerunku, bo na każdym
nagraniu sprawca miał na głowie kaptur.

(24:09):
Po odzyskaniu przytomności anna janas zeznała, że mężczyzna,
który ją zaatakował, miał na dłoni tatuaż w kształcie
nierównej pajęczyny. Mniej więcej w tym samym czasie
policjantka usłyszała od swojej córki, że człowiek z podobnym
tatuażem podszedł do niej kilka dni wcześniej, gdy podczas

(24:29):
odwiedzin grobu ojca na miejskimcmentarzu.
Oddaliła się na chwilę od matki,dał jej nawet cukierka.
Właśnie taką pajęczynę miał na dłoni główny podejrzany Tomasz
Wróbel. Jednak zarówno janas, jak i
córka zawiei nie rozpoznały wróbla.
Na pokazanym im zdjęciu obie twierdziły, że widziały zupełnie

(24:50):
innego mężczyznę. Pomimo negatywnej identyfikacji
za wróblem wysłano list gończy, a lokalne media opublikowały
policyjny komunikat. Policja od rana poszukuje
podejrzanego Tomasza wróbla. Być może związanego z zabójstwem
córki prokuratora Okręgowego. Z nieoficjalnych informacji

(25:12):
wynika, że może on przetrzymywaćjego nowo narodzoną wnuczkę.
Sprawa jest bardzo poważna. Zdjęcie podejrzanego znajdziecie
na stronie policji. Poszukiwania wróbla trwały, nie
było go w mieszkaniu, w którym wynajmował pokój.
Pierwszy przełom nastąpił, gdy sprawdzono jego garaż.

(25:32):
W środku odkryto wypatroszoną świnie, której ktoś wyciął płód.
Ten sam, który pocztą otrzymał prokurator, co potwierdziły
badania świńskiej krwi w garażu.Był także dron, którym nagrywano
magdę. W poszukiwaniu jakichkolwiek
wskazówek związanych z miejscem jego pobytu, policjanci udali

(25:53):
się do więzienia w goleniowie. Gdzie Wróbel odsiadywał swój
wyrok? Tam okazało się, że więzień miał
obsesję na punkcie prokuratora strzeleckiego i jego rodziny.
Historia przeglądarki więziennego komputera, z którego
mogli korzystać osadzenie w więziennej bibliotece wykazała,
że Wróbel czytał wszystko na tentemat.

(26:16):
Interesował się szczególnie jedną ze spraw, którą prowadził
prokurator. Była to sprawa Ryszarda crojca.
Człowiek ten 10 lat wcześniej zabił prostytutkę, a jej zwłoki
ukrzyżował na drzwiach kościoła.Z tego co pamiętam po drodze
zdążył jeszcze ugodzić nożem kilku bezdomnych.

(26:37):
Zanim go prokurator strzelecki przymknął, dostał za to
dożywocie, a od 10 siedział w więziennej izolatce bez
możliwości kontaktu z innymi osadzonymi.
Choć na ciele ofiary nie było jego DNAI, nie znaleziono
wówczas narzędzia zbrodni. Oskarżony do końca upierał się,

(26:58):
że był niewinny. Twierdził, że prostytutkę zabił
i ukrzyżował ktoś inny, a mimo to udało się go skazać w
procesie poszlakowym. Jeśli faktycznie nie miał z tą
zbrodnią nic wspólnego, to na pewno miał powody, aby
zaplanować. Zemstę zza krat.
Po przejrzeniu rejestru bibliotecznego okazało się, że

(27:21):
zarówno Wróbel, jak i kroic wypożyczali dokładnie te same
książki, a w nich zaznaczali ołówkiem wybrane słowa, za
pomocą których kontaktowali się ze sobą w całkowitej tajemnicy
przed strażnikami. Naczelnik więzienia stanowczo
zaprzeczył, że obaj mogli mieć ze sobą bezpośredni kontakt.

(27:42):
Ale jego zapewnienie nie zrobiłyna śledczych większego wrażenia.
Policjanci doskonale wiedzieli, że w więzieniach szerzyła się
korupcja. I że jakiś przekupiony klawisz
mógł im na ten kontakt bez większego trudu pozwolić zawieja
i trepa byli przekonani, że Wróbel pracował dla croojca, a

(28:03):
przynajmniej mocno się nim inspirował.
Z oceny psychiatrycznej wynikało, że łatwo ulegało
manipulacji. Jeśli croid chciałby zemścić się
na prokuratorze strzeleckim, Wróbel byłby do tego idealny.
Wszystko wskazywało więc na to, że po wyjściu z więzienia stał
się jego narzędziem zbrodni. Jednak 2 osoby nie rozpoznały

(28:26):
jego twarzy na zdjęciu. Dlaczego?
Czyżby Wróbel miał wspólnika człowieka z taką samą pajęczyną
na dłoni jak on? Następnego dnia poszukiwane
Wróbel sam się ujawnił, ale nie tak, jakby sobie tego życzyli
śledcze. Uzbrojone w broń palną mężczyzna
zaatakował i uprowadził partnerkę prokuratora.

(28:49):
Wywiózł ją w ustronne miejsce w pobliżu fabryki czekolady pod
trasą zamkową. Następnie zadzwonił do
strzeleckiego, żądając natychmiastowego spotkania z
nim. We wskazane miejsce wysłano
policyjnego negocjatora oraz kilkudziesięciu policjantów.
Śledczy zawieje i trepa pojechali na miejsce, próbowali

(29:10):
skłonić wróbla do oddania się w ich ręce.
On jednak nie zamierzał tego zrobić, grożąc zabiciem porwanej
Kobiety. Krzyczał, że jest niewinny, że
kroic kazał mu zabić Magda, ale tego nie zrobił i nie zabrał jej
dziecka, więc szukają nie tego człowieka.
Nic więcej już od niego nie wyciągnięto, bo nagle Wróbel

(29:31):
strzelił sobie w usta. Nie zdradzając wcześniej
tożsamości swojego wspólnika. Szczęśliwie udało się jednak
wkrótce ustalić jego wygląd. Przeglądając stare zdjęcia z
wypadku żony prokuratora zauważono w tle czarnego golfa
oraz stojącego przy nim mężczyznę.
Wszystko wskazywało więc na to, że to nie Wróbel śledził magdę,

(29:55):
spowodował wypadek policjantki iusiłował zabić annę.
Jana croids miał więc 2 chłopcówna posyłki, z czego jeden już
nie żył, a drugi wciąż przebywa.Na wolności kimkolwiek był
Kierowca golfa, z pewnością właśnie on był zabójcą córki
prokuratora, czy miał także jej dziecko.

(30:18):
Podejrzenie policjantów potwierdziła anna janas.
Gdy tylko odzyskała przytomność,to ten człowiek śledził ją i
zaatakował w jej własnym mieszkaniu.
Krojca wyciągnięto z więzienia wgoleniowie i przetransportowano
do Szczecina, aby poddać go przesłuchaniu.
Tylko on mógł wskazać nam, kim był poszukiwany zabójca i gdzie

(30:42):
znajdowało się niemowle. Wcześniej przeszukaliśmy jego
cele, w której znaleźliśmy ukrytą kartę sim.
Był to dowód na to, że wbrew zapewnieniom naczelnika,
kontaktował się on ze światem zewnętrznym, a przede wszystkim
ze swoimi cynglami. Przesłuchanie krojca nic nie
dało, skazaniec zachowywał się dziwnie.

(31:04):
Jego odpowiedzi były niejasne, amiejscami niezrozumiałe jakby
mówił symbolami jakimś tajnym kodem, który tylko on sam
potrafił rozszyfrować. Nie zdradził nazwiska swojego
pomocnika, nie powiedział także,czy ma on niemowle.
Zapewnił jednak, że tuż po pogrzebie Magdy gotowy będzie

(31:24):
zaprowadzić prokuratora prosto do jego wnuczki.
Pod warunkiem, że udadzą się tamtylko we 2.
On i strzelecki śledczy nie mogli się zgodzić na jego
propozycję. Kroić był zbyt niebezpiecznym
więźniem, aby pozwolić mu na taką samowolkę.

(31:47):
Technice ustalili, że w ostatnich tygodniach kroić za
pomocą karty SIM znalezionej w jego celi.
Kontaktował się z 2 numerami. Pierwszy należał do nieżyjącego
wróbla. Założono więc, że tym drugim
numerem posługiwał się jego wspólnik.
Śledczy nie mieli ani chwil do stracenia.
Podczas pogrzebu kosińskiej policjanci obstawili cmentarz.

(32:11):
Liczyli na to, że poszukiwany wspólnik pojawi się tam, aby
obserwować pogrzeb swojej ofiary.
Uczucia okazały się słuszne. W trakcie ceremonii pogrzebowej
śledczy otrzymali informację, żesprawdzany numer telefonu
logował się do nadajnika sieci komórkowej w pobliżu cmentarnej

(32:31):
kaplicy. Człowiek, którego szukali na
pewno był wśród żałobników. Numer telefonu pozwolił także na
ustalenie jego tożsamości. Poszukiwane nazywał się Andrzej
nocoń. Natychmiast zamknięto wszystkie
bramy cmentarza. Rozpoczęło się poszukiwanie
podejrzanego. Jego telefon znaleziono wewnątrz

(32:54):
kaplicy, ale podejrzane zniknął bez śladu od jednego z
pracowników cmentarza. Policjanci dowiedzieli się.
Że nocą od niedawna był tam zatrudniony jako grabarz.
Ten sam pracownik potwierdził, że miał on na dłoni taki sam
tatuaż jak Wróbel. Sprawdziliśmy to ten tatuaż nie

(33:15):
przedstawiał wcale krzywej pajęczej sieci.
W rzeczywistości była to mapa Szczecina.
Wytatuowane linie idealnie pokrywały się z siatką ulic od
centrum do wyspy puckiej. Na tatuażu zaznaczone były
wejścia do tuneli. Sekcja zwłok prostytutki

(33:36):
ukrzyżowanej 10 lat wcześniej nadrzwiach kościoła wykazała, że
kobieta przed śmiercią przetrzymywana była w ciemnym,
wilgotnym i nieogrzewanym miejscu.
Czy w tych samych tunelach mogłobyć ukryte niemowle przeczesanie
dziesiątków kilometrów tuneli, częściowo zalanych wodą?
Wydawało się być szukaniem igły w stogu siana.

(33:59):
Policjanci nie mieli jednak wyjścia.
Jeśli dziecko wciąż żyło, trzebaje było jak najszybciej
odnaleźć. Planowano Jeszcze raz
przesłuchać krojca i bardziej goprzycisnąć, aby zdradził
konkretne miejsce przetrzymywania dziecka.
Ten Plan udaremnił śledczym prokurator strzelecki, który
wykorzystując swoje rozległe kontakty i znajomości, wyciągnął

(34:22):
z aresztu więźni, aby ten zgodnie z obietnicą złożoną
przez niego podczas poprzedniegoprzesłuchania.
Zaprowadził go prosto do jego zaginionej wnuczki.
Aspirant zawieja ruszyła za nimiwiedząc, że przebywanie bez
ochrony z groźnym psychopatą może zagrażać życiu prokuratora.

(34:43):
Wezwała dodatkowe posiłki. Kroic poprowadził prokuratora
prosto do poniemieckich bunkrów i sieci podziemnych tuneli na
wyspie puckiej. Wsiadając na łódkę skazaniec
zażądał, aby razem z nim popłynęło też zawieja.
W tym samym czasie do Komendy Miejskiej przyszła partnerka

(35:04):
prokuratora przyniosła torbę, którą strzelecki zanim wyszedł
rano z domu. Kazał jej oddać do rąk własnych
komendanta. W środku znajdował się młotek ze
śladami krwi oraz zardzewiałe gwoździe.
Zaginiony dowód rzeczowy w sprawie kreo ojca sprzed 10 lat.

(35:27):
Okazało się, że podczas tamtego pamiętnego śledztwa to właśnie
prokurator znalazł narzędzie zbrodni, obawiając się, że brak
dna sprawcy na młotku może zniweczyć plany skazania
mężczyzny oskarżonego o zabójstwo prostytutki.
Prokurator ukrył dowód, uznając tym samym, że większe szanse na
jego skazanie będzie miał w procesie poszlakowym.

(35:50):
W podziemnych tunelach kroić w obecności zawiei, zmusił
strzeleckiego do przyznania się do ukrycia najważniejszego
dowodu w jego sprawie. Prokurator potwierdził ten fakt,
licząc, że tylko w taki sposób będzie mógł odzyskać wnuczkę,
ale kiedy kroic zaczął mu opowiadać o drastycznych
szczegółach śmierci jego córki strzelecki nie wytrzymał i

(36:14):
zastrzelił krojca. Wtedy okazało się, że nie byli
tam sami obserwujący ich przez cały czas ukrycia nocą zaczął
strzelać. Policjantka i prokurator
odpowiedzieli ogniem, oboje zostali ranni.
Uratował ich trepa, który wraz zkilkoma innymi policjantami

(36:36):
zjawił się tam niemal w ostatniej chwili.
Nocą nie został postrzelony. Zmarł, zanim zdążył powiedzieć,
gdzie jest niemowle. Przeszukanie tuneli nie
przyniosło rezultatu, choć odnaleźliśmy dziecięce ubranka,
zabawki oraz zapas mleka dla niemowląt.
Nigdzie nie było dziecka. Ranny prokurator został na

(36:59):
miejscu opatrzony przez policjantów, a następnie
aresztowany pod zarzutem zabójstwa więźnia.
Następnego dnia na komisariat sprowadzono wypisaną ze szpitala
annę janas. Jej zeznania nie wnosiły niczego
nowego. Śledczy nadal uważali ją za mało
wiarygodną, ale z powodu braku dowodów nie byli w stanie

(37:20):
przedstawić jej żadnych zarzutów.
Po tym, jak ja nas została zwolniona do domu, na wszelki
wypadek sprawdzono ślady opon jej samochodu.
To okazało się być strzałem w dziesiątkę.
Opony idealnie pasowały do zabezpieczonych na miejscu
zbrodni śladów trzeciego samochodu, a więc to ona tam
była. Czy wiedziała, kto zabrał

(37:42):
dziecko, a może ona je wzięła? Policjanci postanowili to
sprawdzić. Anny nie było już w mieszkaniu
zawijaj trepa. Pojechali więc do jej matki
mieszkającej w Niemczech. Tam ją znaleźli, ale kobieta
ponownie im się wymknęła. Wsiadła do auta i odjechała w

(38:02):
stronę polskiej granicy w kołbaskowie.
Policjanci ruszyli za nią w Pogoń, dojeżdżając do Szczecina
uciekinierka zatrzymała samochódna środku drogi, a następnie
próbowała popełnić samobójstwo skacząc z wiaduktu.
W ostatniej chwili została jednak uratowana przez

(38:22):
ścigających ją funkcjonariusze. Chwilę później w jej samochodzie
znaleziono niemowle. Było to zaginiona córka
zamordowanej Magdy. Kobieta nigdy nie zdradziła
prawdziwego powodu, dla którego ukrywała córkę swojej zmarłej
przyjaciółki. Być może nie chciała, aby
dziecko wychowywało się w rodzinie męża Magdy, o którym

(38:44):
anna miała bardzo złe zdanie. Następnego dnia dziecko trafiło
pod opiekę do swojego ojca. Gdyby ta historia wydarzyła się
naprawdę, z całą pewnością zostałaby przez wszystkich
uznana za najbardziej skomplikowaną, wielowątkową i
najtrudniejszą do rozwiązania sprawę w kryminalnej historii

(39:07):
Szczecina. A mieszkańcy tego miasta nigdy
by o niej nie zapomnieli. Jasne, serial odwilż to fikcja,
ale pamiętać musimy o jednym brutalne zabójstwo, zaginione
dziecko, kłamstwa, tajemnice czychęć ukrycia prawdy za wszelką
cenę? Przecież w bardzo wielu sprawach
kryminalnych, o której do tej pory słuchaliście w

(39:28):
kryminatorium znaleźć mogliście dokładnie takie same elementy.
Wszystkie zbrodnie, zarówno te prawdziwe, jak i wymyślone przez
scenarzystów mają ze sobą jedną wspólną cechę.
Zawsze zostawiają po sobie ślad.Tym śladem mogą być znalezione
przez śledczych dowody na czyjąświnę, ale mogą być także ogromne

(39:51):
emocje, które pozostają głęboko w umysłach słuchaczy jeszcze
długo. Po wysłuchaniu kryminalnego
podcastu. Skoro jesteście już w klimacie
odwilży, odsyłam was na HBO Max,gdzie znajdziecie nowe odcinki
trzeciego sezonu tej świetnej serii dobrego seansu.
Advertise With Us

Popular Podcasts

Las Culturistas with Matt Rogers and Bowen Yang

Las Culturistas with Matt Rogers and Bowen Yang

Ding dong! Join your culture consultants, Matt Rogers and Bowen Yang, on an unforgettable journey into the beating heart of CULTURE. Alongside sizzling special guests, they GET INTO the hottest pop-culture moments of the day and the formative cultural experiences that turned them into Culturistas. Produced by the Big Money Players Network and iHeartRadio.

Crime Junkie

Crime Junkie

Does hearing about a true crime case always leave you scouring the internet for the truth behind the story? Dive into your next mystery with Crime Junkie. Every Monday, join your host Ashley Flowers as she unravels all the details of infamous and underreported true crime cases with her best friend Brit Prawat. From cold cases to missing persons and heroes in our community who seek justice, Crime Junkie is your destination for theories and stories you won’t hear anywhere else. Whether you're a seasoned true crime enthusiast or new to the genre, you'll find yourself on the edge of your seat awaiting a new episode every Monday. If you can never get enough true crime... Congratulations, you’ve found your people. Follow to join a community of Crime Junkies! Crime Junkie is presented by audiochuck Media Company.

Stuff You Should Know

Stuff You Should Know

If you've ever wanted to know about champagne, satanism, the Stonewall Uprising, chaos theory, LSD, El Nino, true crime and Rosa Parks, then look no further. Josh and Chuck have you covered.

Music, radio and podcasts, all free. Listen online or download the iHeart App.

Connect

© 2025 iHeartMedia, Inc.