23. Na czym polega praca przewodnika psa służbowego w polskiej Policji? Sierżant Przemysław Kubiak z KMP w Bydgoszczy

Tego jeszcze u nas nie było! Mamy dla Was wyjątkowy odcinek Pets World Podcast. Tym razem porozmawialiśmy z sierżantem sztabowym Przemysławem Kubiakiem z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy, który na co dzień pracuje z 4-letnim owczarkiem belgijskim o imieniu „Palnik”.

Sierżant Przemysław Kubiak od 15 do 29 lipca 2024 roku wraz z „Palnikiem” wykonywał obowiązki służbowe podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Na czym polega szkolenie i praca psa służbowego w polskiej Policji? Posłuchaj 23. odcinka Pets World Podcast!  

Z najnowszego odcinka Pets World Podcast dowiesz się: 

- jak wygląda proces selekcji i szkolenia psów służbowych w polskiej Policji,
- jakie cechy powinien mieć pies, aby sprawdził się w roli psa służbowego,
- w jaki sposób buduje się więź pomiędzy policjantem a psem służbowym,
- jakie zadania wykonują psy służbowe podczas pracy w polskiej Policji,
- jak wygląda typowy dzień pracy psa służbowego,

- jakie były obowiązki sierż. Przemysława Kubiaka i psa Badiego podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu,
- czy francuscy policjanci z wydziału prewencji znają język angielski, 
- ilu polskich policjantów, którzy na co dzień są psimi przewodnikami, pracowało podczas IO w Paryżu,
- jaka jest rola psów służbowych w zapewnieniu bezpieczeństwa uczestników imprez masowych,
- w jaki sposób policjant-przewodnik dba o dobrostan psa służbowego,
- co jest podstawą diety psa służbowego i czym różni się ona od diety „zwykłego" czworonoga, 
- gdzie zazwyczaj mieszkają psy służbowe, pracujące w polskiej Policji,

- czy pies służbowy ma czas wolny od pracy, 
- po ilu latach psy służbowe przechodzą na emeryturę,
- gdzie znajduje się ośrodek dla emerytowanych psów służbowych,
- w jaki sposób sierżant Przemysław Kubiak dba o dobrą formę fizyczną,
- jakie elementy treningu służbowego można przenieść na grunt socjalizacji naszego psiego podopiecznego.

Partnerem odcinka jest marka Family First Polska, producent wysokomięsnej karmy dla psów i kotów.

Jesteś tu pierwszy raz? Zaobserwuj Pets World Podcast na Spotify oraz oceń go w swojej ulubionej aplikacji. Jest to najlepszy, darmowy sposób na wsparcie działań edukacyjnych Fundacji Pets World na rzecz dobra zwierząt w Polsce. Dziękujemy!    

Strona internetowa Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy:
https://bydgoszcz.policja.gov.pl/

Profil Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy na Facebooku:
https://tiny.pl/vjnfgvdn

Wejdź na stronę alezwierzaki.pl i zadbaj o zdrowie swojego pupila: 
https://alezwierzaki.pl/

Dlaczego pies niszczy zabawki? Posłuchaj rozmowy z psim behawiorystą Krzysztofem Marasiem:
https://spoti.fi/3Z1N409

Czym jest dogoterapia? Posłuchaj rozmowy z trenerem psów Mateuszem Cychem:
https://spoti.fi/460D0aA

Jak poprawnie używać smyczy automatycznej? Posłuchaj rozmowy z psim behawiorystą Krzysztofem Marasiem:
https://bit.ly/3AURT3o

Odkryj suchą karmę premium Family First Polska dla psów - rozmowa z psim behawiorystą Krzysztofem Marasiem:
https://spoti.fi/4eogVp4

Przeczytaj artykuł na temat psich poliglotów, o którym wspomi

Episode Transcript

(00:00):
Wpadnie jest wyczkolony także, jeżeli materiał wybuchowy jest ułożony do półtora metra, to znaczy mi warując.

(00:06):
Jeżeli jest powyżej półtora metra, to siada.
Poniekiedy materiał wybuchowy są ukryte w suficie, a zapach materiał wybuchowego jest ciężki i spadał do.
Tedy ja wiem, gdzie szukać takiego materiału wybuchowego, gdzie wskazać to miejsce.
No właśnie o to chciałem wspytać, bo jeżeli nie wolno musz czekać, to jak i jakiś sposób sygnalizuj.
Cząpa przez warowanie i siodanie.
Ma odpowiednią wysokość mniej więcej w tę półtora metra i on wtedy wie, jak mi wskazać, że w tym miejscu jest ukryty materiał wybuchowy.

(00:31):
Nie może tego dotknąć, tylko musi mi precyzyjnie nosem, o degości około 500 metrów od danego przedmiotu pokazać, że tu jest ukryty.
Cześć! Witam Cię w Petsward Podcast, czyli wyjątkowej audycji, dzięki której poznaż fascynujący świat twierząt. Przyjemnego słuchania.
Sara Przytulska, prezeska Fundacji Petsward.

(00:53):
Cześć! Dzień dobry, drogi, słuchacz w drogi, miłośniku, zwierzątę.
Dziś jesteśmy w Komędzie Miejskiej Policji Wbytgoszy.
Dzisiaj porozmawiamy na temat pracy, psów służbowych w polskiej policji.

(01:17):
Jestem dzisiaj gościem, śierżanta sztobowego przemysłowa Kubeca.
Zbyt działo prewencji komendy Miejskiej Policji Wbytgoszy. Dzień dobry, pani śierżanci.
Dzień dobry, witam serdecznie. Wszystkich słuchaczy.
Proszę napowiedzieć na początek jak długo jest pan policjant.
Policjant jest cemotokoło 8 lat, a przewodnikiem psa 4 lata.
Dlaczego taka decyzja? Skąd taka decyzja? Jak do tego doszło, że został pan przewodnikiem psa służbowego?

(01:42):
Jak by nie patrzeć? Pieski były ze mną od dziecka.
Rodzice kochali pieski. Ja też pokochałem.
Prowadzimy własną hodą, ale także moim celem tak naprawdę przyjście do policji to był właśnie praca z psem.
Dziękujemy "Femli First Polska" za wsparcie przy realizacji tego odcinka.

(02:07):
"Femli First Polska" to producent najwyższej jakości karm dla psuw i kotów, które łączą zdrowie, smak i naturalne składniki.
Wiesz, podarować się swojemu bubilowi to co najlepsze? Odkryj produkty "Femli First" i "Zadbaj o zdrowie" swojego zwierzaka.
Podchodzimy o selekcji. O tym, w jaki sposób pieski są wybierane do takiej pracy, jakie cechy muszą mieć tak powiedzmy na wyjściu i rozwiąże to odszczenaka.

(02:38):
Już rozpoczyna się taki trening, socjalizacja. My tak naprawdę pieski dostajemy, kiedy mają ukończony 7 miesiąc życia do dwóch lat.
Pieski przyjmowane są do policji przez szkołę, w której znajduje się w sukowicach. Jest to szkoła do trysury właśnie piesków i tam one są nabierane do służby.
Takie pieski muszą się mocno cechować zacięciem lub miłością, miłością do aportowania, żeby te pieski pracowały za piłkę.

(03:06):
Każda praca dla psa to nie jest praca, tylko to jest zabawa i one pracują dla zabawy z piłeczką.
W jaki sposób dzielimy, psa służbowe, bo też mamy specjalizację. Pana pies, oczarek Belgii i Skij, bo oni mieszczo będziemy dużo dzisiaj mówić.
Specyzjalizuje się wykrywaniu materiału wybuchowy.
Tak, jest to piesek do wyszkrywania z zapachu materiału wybuchowych. Onie szuka zfikę samego przedmiotu, tylko tego zapachu.

(03:33):
W policji jest więcej kategorii, bo są pieski patrowo trwpiące. Pieski do wyszkrywania zacły apachów narkotycznych, do wyszkrywania zapachu w materiału wybuchowych, do wyszkrywania zapachu z włoklódzkich, jak i na lądzie i na wodzie.
Są pieski bojowe, które używane są przez samodzielne potudziały antytorystyczne policji. Mamy też pieski typowo trwpiące, które szukają zapachu ludzkiego.

(03:58):
Typowo psypatrlowe, które chodzą po ulicach jeżdżom na mecze. I to chyba wszystkie kategorie, jeżeli o czymś nie zapomniałem. A jak zapomniałem to przepraszam?
Nie, to są przepraszać, mamy bardzo taki precyzyjny ten podział, jeżeli chodzi o psy służbowe.
Czy w związku z ostatnią powodzią na południu Polski też psy były wykorzystywane?
Ciężko mi powiedzieć, naszego regionu na pewno pieski nie były zabierane w tamte rejony. Możliwe, że z tamtych rejonów, gdzie wydarzyła się to tragedia, były używane do szukania.

(04:30):
Ale raczej to są psy do szukania zapachu ludzkiego niż do szukania w takich różnych katastrofach.
Przeważnie takie pieski do poszygwania w różnych zawalej niskach to są w zestraży. Tam mają specjalnie wyspecjalizowane do tego psy.
Pana partner służbowy, palnik bądź Badi jak ktowoli Pana Zywagobadi, ale to służbowe imię to palnik.

(04:59):
Tak, dosyć takie służbowe imię. Powiedzmy o nim więcej, oprócz tego, że jest to wczarkiem Belgiskim, bo to już ustaliliśmy wcześniej.
Tak, jest to owczarek Belgiski. W paźniku będzie końcu 4 lata, także jest to młody pies.
Bardzo lubi ludzi, bardzo lubi dzieci. Jest to piesek, który ma wyeliminowaną całkowicie agresję i nawet nie szczeka.
Nie szczeka z tego względu, że niektóre materiały wybuchowe są ustawione na dźwięk.

(05:23):
Jeżeli on by zaszczekał w momencie, gdyby odnanał, to wiadomo, że taki ładunek może zdetonować.
To musi być bardzo stresujące, bo oni się rzęcie, bo można powiedzieć, że od tego czy pies zaszczeka czy też nie zależy pana życie?
Tak.
Tak, moje i jego piesek też nie może zadrapać takiego materiału. Tak naprawdę jadąc na zdarzenie, które ostatni mi czasy jest ich dosyć sporo.

(05:46):
Nie wiemy, czy wrócimy. Jedziemy, żeby zadbać oczyjeć bezpieczeństwo, ale tak naprawdę musimy też bać o swoje.
Dlatego ciągłe treningi, co dziennie. Co dziennie, trądujemy z pieskiem. Od zwykłego posłuszaństwa, o piesek musi się się słuchać i odnajdywać te materiały wybuchowe.
To wíbano posłuszaństwie, za chwilę o samym szkoleniu i o takie nicodziennym treningu, powiemy chętnie o tym posłucham, ale najpierw powiemy o etapach szkolenia.

(06:12):
Rozumiem, że od początku pan był przy badim, tak?
Badi już miał w czasie jednego przewodnika, ale odszedł na merturę. Z rację tego został mi przekazany, pomiałem odpowiednie przeszkolenia do materiału wybuchowych.
Więc badi miał dwa lata, jego otrzymałem. I razem wspólnie pojechaliśmy na szkołę policji właśnie do sukowic.

(06:33):
I tam rozpoczęliśmy wspólne szkolenia. I otwowało takie szkolenie? 4,5 miesiąca. Dzień w dzień, wiadomo, weekend do odpadały, bo od jeszcze wachie gdzieś odpocząć.
Piacęk też musimy jeść odpoczynek, ale pracowaliśmy codziennie.
No codziennie, jak wygląda taki dzień z pana życia, jako przewodnika i życia badiego?
Jeżeli nie mamy zdarzeń, to się szkolimy. Czekamy tak naprawdę na zdarzenia.

(06:57):
Zostały wspólny czas, kiedy mamy służbę, robimy wszystko, żeby być jak najlepszym duetem. Dużo miłości odzwyzajemy, ona też.
Bo nie ma co mówić, badi dużo miłości, daje tak jak mi innym osobom, bo jest wszędzie. Jest to dynamit.
Owczarę Belgiiski to nie jest tylko taki zwykły pies podwórkowę, tylko on potrzebuje ruchu. Naprawdę dużo ruchu.

(07:20):
Dało się poznać, słuchacze zanim zaczęliśmy rozmawiać. To oczywiście miałem okazję poznać badiego. Od razu chciał się przywitać od razu do skoczył.
Tutaj pan świeżon to przedził, że zero agresji ze strony pieska, że nie muszę się niczego obawiać.
No ale wiadomo zapytałem na pierwą o pozwolenie, czy mogę się przywitać badii, skoczył gdzieś mniej więcej na wysokość bioder.
No i też bardzo czuń obwąchał statyf do mikrofonu, nawet żartowaliśmy, że chyba już szuka materiałów wybuchowych.

(07:47):
Bardzo możliwe, że z tego względu, że ma takiego samego brzakałk, kolorze czerwony i mniej więcej takiej długości, chyba powiedzio, że tego zabawka.
Później badi się o zjeść, ale jest tratura, nie musiał się przesużyć. Bo tak jak pan wspomniał, poza mikrofonem, on cały czas pracuje.
Cały czas. On nie wierzę, że jest w pracy, on po prostu wchodzi i sobie chodzi i w międzyczasie też łapie zapachy. On poczuje zapach, to od razu mi zznaczy.

(08:13):
Badii jest wyczkolony, także jeżeli materiał wybuchowy jest ułożony do półtora metra, to znaczy mi warując. Jeżeli jest powyżej półtora metra, to siada.
Poniekiedy materiał wybuchowy są ukryte w suficie, a zapach materiał wybuchowego jest ciężki i spadał do, wtedy ja wiem, gdzie szukać takiego materiału wybuchowego, gdzie wskazać to miejsce.
No właśnie o to chciałem wspytać, bo jeżeli nie wolno musz czekać to jak i jakiś sposób sygnalizuj, właśnie.

(08:36):
Przepraszam, że to jest okrety materiał wybuchowy, nie może tego dotknąć, tylko musi mi praczyjnie nosem, w odegłości około 500 metrów w odanego przedmiotu, pokazać, że tu jest okrety.
Oczywiście zdjęcia Badiego też znajdziecie na naszej stronie internetowej, znajdziecie też w naszych mediach społecznościowych, podkazd profil fundacji, podkazd tego szukajcie zresztą linki.

(09:05):
To też w opisie odcinka, tak żebyście naszego owczarka też mogli zobaczyć, a nie tylko oni posłuchać, zdecydowanie warto zajrzeć do galerii.
Zobaczcie, że pan Świerdżant wysłą nam zdjęcia, tak jest codziennej służby, także ze szkolań, więc możecie to zdjęcia zobaczyć do tego zachęcamy.
No i też zdjęcia, które zrobiliśmy.
Tuż przed rozpoczęciem rozmowy, kiedy o bajpanowie siedzieli na kanapie właśnie w Komendzie miejskiej Policji Wbytgorszy przy chodkiwicza.

(09:32):
[Muzyka]
Wróćm jeszcze do szkolenia, czy jest także dany pies nie może być ze jakichś powodów nie może zostać takim psem służbowy?
Przede wszystkim w trakcie rekutacji, jeżeli nie ma tego czegoś, że kocha pompiłkę do pracy z aportem, to takie piesek nie jest przyjmowane do służby.
Nie może być, chyba, że się śliskich powierzni, ciemnych pomieszczani. Musi tak naprawdę robić wszystko, to co się do niego mówi.

(10:00):
Ponywać przeszkody, bo w różnych miejscach jesteśmy, to nie są tylko piękne, ładne hotele, ale też niekiedy są to różnego rodzaju kanały, różne trudne miejsca, gdzie trzeba wskoczyć i ja jako człowiek sobie wajde, bo się będę wspinać.
Apie sek musi i zamnąć.
Powiedzmy o tym ważnym doświadczeniu przy godzie życie, jak Pan to nazywa, czyli o Panu Pobycie w Paryżu, ale to jak Pan podkreślą w wywiadach zresztą tych wywiadów mnóstwo też w internecie możecie sobie potraktować jaka uzupełnienie tej dzisiejszej rozmowy.

(10:29):
Wystarczy wpisać imię i nazwisko naszego dzisiejszego gościa, jest tego dużo, ale to nie były wakacje. Tak jak Pan zaznaczał w tych wywiadach, to była dwutygodniewa ciężka, a praca mówimy o Panu Pobycie podczas iżysk onipijskich w Paryżu, Pracy podczas iżysk onipijskich w Paryżu wspierał Pan Francowskich Funktujerów, prawda?

(10:51):
Wspieraliśmy Francowską Policję, żeby zapewnić bezpieczeństwo we Francji. Nie była to leka praca, nie były to wakacje. Pracowaliśmy po 17 godzin w różnych miejscach odbarek, bo wierzę iflę. Tam piesek musiał dać siebie wszystko, bo nie dość, że to były inne nowe miejsca, to jeszcze nie sprzyjęła temperatura, bo niekiedy było poczyzić cztery stopnie, cię piesek bardzo szybko się męczył.

(11:15):
Ja szukam bez piesko. Jak układła się współpraca z Francowską Policją, język angielski rozumiem by wystarczyjący? Był wystarczający raczkolwiek mało, które z Francjskiej Policjantów mówił po angielsku, zbyło ich dużo. Jeżeli czegoś nie mogliśmy im wytłumaczyć, to były translatory, nie było problemowe, bo z komunikacją.
Zawsze podąż jakaś osoba, którą mówiła po języku angielskim bardzo dobrze i w języku francuskim, także nie było problemów z komunikacją. Skoro Pan Świetnie mówi po angielsku, a Francoscy Policjanti nie zbyt często mówili po angielsku, czy oni próbowali pana uczyć francuskiego?

(11:49):
Nie, nie próbowali ich praca też z trykzeniem różniła dużo od naszej. Jeżeli nam powiedzieli, że trzeba sprawdzić do nowy obie, który my tak naprawdę widzieliśmy co mamy zrobić, bo pieski, tak jak nasze, jakichi francuskie, mówią w jednej języku i każdy szuka tak samo.
Przypomniał mi Pan tytuł Artykułu, który możecie znaleźć na naszym blogu na Petsworth na stronie naszej blogowej, tam jest taki artykuł czy psy rozróżniają języki obce. Napisany przez jedno z naszych autorek Monika Dechowską polecam wam też ten artykuł to też będzie dobre, kolejne uzupełnienie tej naszej dzisiejszej rozmowy.

(12:21):
Jakieś nieco dzień sytuacje, bo i się zapytać czy niebezpieczne podczas pobytu w Paryżu?
Raczej nie było, raczej wszystko było bezpiecznie, bo tak naprawdę pracowa iśmy w strefach wyłączonych z użytku dla osób publicznych, także osób po stronnych w miejscach pracy nie mieliśmy.
Czasami się zdarzały wyjątki, że w danych miejscach musiały być inne osoby, ale nasze pieski są przyzwyczajane do ludzi, są pozbawione agresji, także nie czuliśmy żadnego, że jak powiem, strachu, że piesek może koły zaatakować, ugryć.

(12:51):
One raczej przychodziły z uśmiechniętą bóźką do tych ludzi, byle wyśc tylko pogłaskanym, albo jeżeli były w trebie pracy to nawet nie zwracały na te osoby uwagi.
Czyli rozumiem, że badi nie potrzebował okresu aklimatyzacji, niczego takiego nie reagował jakoś wiądko wostresująco?
Nie, nie, raczej czuł się jako siebie. Myślę, że też z tego względu, że byłem tam przy nim.
Z badim jesteśmy 24 na 7, bo badi też ze mną mieszka nie tylko opracuje, także czuł cały czas moją bliskość i czuł moje wsparcie,

(13:19):
gdzie się bał się przeskoczyć, np. z mostu na barkę, więc ja przyjawię, ja przez kilkich warzyń, a on wiedział, że nie chce mnie zostawić, więc kakiłą z anną.
Zawsze po takim np. wyczenia, że tak powiem, dostawał w nagrodę, pobawiliśmy się chwilę piłeczką i on wtedy zaczynał plan.
Za chwilę jeszcze wrócimy do szkolenia, bo nas one umie się kolejne pytanie po tych firmikach, które oglądaliśmy zanim zaczęliśmy rozmowę, pokazywą mi pan fragmenty takiego,

(13:48):
takiego szkolenia, ale wróćmy jeszcze do samego imienia, bo teraz kiedy rozmawialiśmy o językach obcych, to trochę mnie oświciło, bo przecież imię badi to takie sporsczone badi.
Za angielskiego przez upisane i przez 2D, prawda?
Tak, tak, jest to bardzo sporsczone imię z języka angielskiego, jeżeli ktoś będzie chciał dociekać, to bardzo proszę sprawdzić, co to znaczy?

(14:11):
Bardzo jest amerykańskiego, macie ciekawowske i takie małe zadanie.
Znajdziecie sobie od razu podpowiadam, że zupełnie inna pisownia tego słowa zadania.
Jest to my pewien św. No właśnie, powstać tego tak, co więc w tym więzi.
Jak się buduje taką więź, bo tak jak powiedzieliśmy kilkoraście minut temu, nawzajem wasze życie powierzacie sobie.
Tak, pan badiemu i badi panu. Jak buduje się taką więź?

(14:35):
Przede wszystkim dużo miłości. Kłaskania, przytulania dużo zabawy, badi bardzo kochapiuki, więc dużo aportowania piesek mi przynosi piłkę.
Ja muszę rzucałem ponownie różnego rodzaju grzaki. No i dużo spędzania wspólnego czasu. Spacery, biega przyrowerze, wychodzimy na spacery.
Na spacerach piesek idzie o bezmyczoń i od nieu puszamie na krok, tak naprawdę.
Wiecie inne pieski, nie interesują go, bo wie, że musie być przy mnie.

(14:59):
Wiem, że się zbudowała tak naprawdę dwa tygodnie, bo na początku był nieównę.
Paczył na mnie spotyka, jest to pies, ale patrzył tak spotyka. Nie chciał, nie chciał w ogóle czułości.
Szedł z pół metra, nawet metr podobnie, byle nie być z oblisko. I z czasem, kiedy widział, że nakrzyda musieli się nie wdaży,
a wręcz przeciwnie dużo miłości dostawa dużo smaków, dużo zabawy, ta więź się powiększała, pogłębiała.

(15:25):
Był cały czas coraz bliżej. Ja widziałem te postępy jego. Na początku, kiedy ode mnie tak naprawdę uciekał, to po tych dwóch tygodniach,
Wiedział, że nic złego musieli nie stanie, a wręcz przeciwnie. Pracając jeszcze do poryża, czy popana pracy w poryżu, gdzieś na horyzansie,
ja wisił kolejna taka propozycja, a kolejny taki wyjazd, bo ja czytałem do tego doszło jeden z pana przełożonych, prawda? Zaproponował.

(15:47):
Mój kordynatol, z serocznego pozdrawiam, Michała Stachury. Bardzo fajny człowiek, bardzo wierzy w ludzi.
Wiedział, że jeżeli mnie tam wyśle, to nie tam ciała. Wiedział, jak pracuję z pieskiem, jak piesek pracuje.
Wiedział, że to jest taki duet, który naprawdę datam radę. Są kolejne propozycje, będzie pan jeszcze wyjeżdżać.

(16:08):
Ciężka mi powiedzieć, myślę, że po tym, jak się wykazaliśmy, nie tylko ja też mojej koledzy, którzy znam byli w tym poryżu,
to mamy możliwość wielu takich imprez, tak naprawdę, ale co będzie? Nikt nie wie.
Taka impreza to wiadomo jest, raz na 4 lata, ale są też inne. Jeżeli będzie taka potrzeba, oczywiście nikt z nas nie odmówi,
bo dla nas tak naprawdę liczy się bezpieczeństwo ludzi, a wiemy, w jakiej instytucji pracujemy i po co pracujemy.

(16:32):
Dpamy o bezpieczeństwo, tak naprawdę. Tak jest, dobrze, że pan o tym wspomniał. Nie mam tutaj na myśli bezpieczeństwa,
ale te obecności innych policjantów także z Polski, pan był jedynym przedstawicielem naszego regionu, kujarskiego pomorskiego,
ale byli też funkcjonariusze między nimi z Elbląga i z Gdyni. Tak, byli jeszcze za mną funkcjoneruszę z Gdańska, Tomasz Szymon, który z Zedresznie pozdrawiam.
Z Elbląga był ze mną grzesie, z którym tak naprawdę większość czasu spędzałem, bo razem ze mną jeździł w jednym samochodzie bardzo fajny chłopak.

(17:00):
No i był jeszcze z nami Adam z białego stoku. Też polecam wszystkie te jednostki.
Takie, z pozdrawiamy całą ekipę wszystkich wymienionych wyżej policjantów. No i tak jak powiedziałem raz jeszcze, bo robiłem to wcześniej poza antenom,
ale raz jeszcze gratuluję. Świetna sprawa takie doświadczenie i myślę, że apety trośnie w miarę jedzenia tak mi się wydaje.

(17:21):
Tak, myślę, że to była niesamowita przygoda. Chciałoby się więcej, bo czuliśmy, że jesteśmy tam potrzebni.
Tak a pewnętrzna moc nas była, że po 17 godzin pracowaliśmy, a i tak nie czuli się zmęczeni. Powiedzieliśmy po co tam jesteśmy i wiedzieliśmy, że też przyjeżdżają tam do nas do nas we Francji, tak, bo tam byliśmy polscy kibice i sportowcy, dla których tak musieliśmy zapewnić bezpieczeństwo, ale tak naprawdę zapewniaśmy bezpieczeństwo dla całego świata.

(17:46):
[MUZYKA]
Tak a codzienno prace, a zapewnienie bezpieczeństwa podczas tego rodzaju wydarzeń, jakie są największe różnice.
Tak naprawdę różnic nie ma, bo u nas też sprawdzamy stadiony, są jakieś w ważnym mecze. To powiedzmy są organizowane w Warszawie.

(18:15):
Tak naprawdę stoje polskie są zciągani przewodnicy. My mamy taki krąg piesków, przewodników też, to było rozpozolenia materiałów wybuchowych, że my się znamy. Tak naprawdę chłopaków, których tutaj miałem w tej Francji, nie znałem wcześniej, ale po pieszyn dniu uważam, że znałem ich całe życie.
Wszystko rozmawialiśmy na innych falach, każdy wiedział, co ma robić, pieski wiedzą, co mają robić, każdy sobie pomagał, no było mega duże wsparcie.

(18:41):
Tak jak pan powiedział, wspaniała przygoda i wyjątkowe doświadczenie zawodowe, jedno i drugie, można to było połączyć.
Chciałbym, żebyśmy jeszcze raz wrócili do badiego, bo to, że jest to pies wyjątkowy, to już ustawiliśmy.
I tak sobie myślę, że wyjątkowy pies też potrzebuje wyjątkowej opieki. Jest takie ładne słowo znowu angielskiej do brostan, czyli nasze well-being, tak, jeżeli byśmy chcieli to przełożyć, bardzo często stosowane w odniesieniu do ludzi,

(19:08):
ale również do zwierząt. Powiedzmy, jak pan ba o do brostan swojego psas, swojego kompanu.
Przede wszystkim odpowiednia karma zbilansowana. Dodatkowo múltą warzyw. Piezek jest na bardzo dobrej dzieci.
Dodatkowo múlti miłości i miśnienia po łóżkach, to co bardzo uwielbia, to jest budowanie tej pięci.
Dużo przytulania, no ostatnio się trochę rozbecnił, bo nawet do łóżkach zaczyna mi skakiewać.

(19:32):
A miał zakaz, ale nie mogę mu tego przy tak powiem odjąć, jeżeli potrzebuję takiej miłości, a jest to piesek, który bardzo potrzebuje do tyku i człowieka, to co ja mu będę żałować.
Wspomniał pan o tym łóżku, to jest też dobre wprowadzenie do mojego kolejnego pytania, bo chciałem zapytać, gdzie takie wyjątkowe psy mieszkają,
ale pan jakby trochę wyprzedził zdarzeń bieg, bo zwyczajowo psy służbowe przechodzą na meryture i wtedy mieszkają ze swoim przewodnikiem.

(20:00):
W pana przypadku to nastąpiło dużo wcześniej.
Tak, badii od początku, kiedy wróciłem z kursu, napisałem prośbę o trzymanie pieska w domu.
Oczywiście nikt nie miał żadnych uwag, bo wiedzą, że taka więź jest większa niż piesek, który jest zostaje na jednostce, a taki, który mieszka w domu.
Tabi więź się buduje tak naprawdę sama z siebie, bo jesteśmy w blisko siebie.

(20:22):
W polskiej policji, jakie rozwiązanie jest to stosowane, jak to zazwyczaj się odbywa, czy pana przykład to jest taka zwyczajowa procedura, czy raczej mamy coś w rodzaju wypasionego hotelu dla psów służbowej?
Raczej wypasiony hotel służbowe to to nie jest, ale nie ma problemu z tym, żeby piesek mieszkał z przewodnikiem.
Każdy z przełożonych to jest dla niego wielki plus, bo tak naprawdę typieckiej muszą czuć nasze wsparcie, my musimy czuć X-parcie.

(20:48):
Więc ta więź się buduje taka zgoda na trzymanie pieska w domu. To jest wielka zaleta, takie pieski potrafią większe osiągnięcia nawet zrobić.
Powiedzmy w przeszkowaniu osób zaginionych to jeżeli taki piesek mieszka z przewodnikiem to onu mu wskaże zrobić dla niego wszystko, żeby tylko odnaleźć na mu sobie.
Jeżeli jest wyżkolony, to zrobi wszystko dużo. Dużo daje taka możliwość mieszkania z pieskiem w domu.

(21:15):
Jeżeli przełożony wyraźli taką zgodę a raczej nie onławiają, nie spotkałem się już z taką sytuacją, bo to naprawdę przewodnik musi wyrazić chęć, bo to jest jego mieszkanie.
Jeżeli piesek coś poniszczy, no to to przyponisz przewodnikowi, więc jest to dużo odpowiedzialność, jeżeli np. idziemy na spacer.
Ja się z innym pieskiem pogrydzie, bo powiedzmy jest gdzieś agresja, w którymś w przypadku, albo ucieknia, no to tak naprawdę przewodnik na tym cierpił.

(21:38):
Tak jest, wszystko jest w 100% zrozumiałe, warto o tym powiedzieć. Powiedziałem o tej emeryturze, a wcześniej wspomniał pan o tym, że badiego otrzymał pan po kolece po fachu, który przeszedł na emeryturę.
Kiedy byśmy chcieli te linie czasowe ze sobą zgrać, krótko mówiąc, kiedy bad i przejdzie na emeryturę, a kiedy pan przejdzie na emeryturę.
Ojaj, mi to jeszcze trochę zostało. Ja wiem, ale funkcjonariuszy jednak dużo wcześniej przychodzą na emeryturę, stąd moje pytanie.

(22:04):
Ja jestem młodym człowiekiem, oczywiście, ale chciałem zapytać, jak to się ma w kontekście tego czasu, który pozostał badiemu do emerytury.
Pieskie odchodzone emeryturę, odchodzą, przechodzą na emeryturę w wieku około 9 lat.
Chyba, że stan zdrowia pozwoli na duszom pracę i przewodniej kwyrazi na to zgodę, bo sam tak naprawdę jestem 724/7, to może zazycrować i widzi, jaki jest stan tego pieska, to tak naprawdę po 9 latach.

(22:30):
Ja jestem mrzony, żeby pies jako trzech emeryturę wcześniej, bo stan zdrowia nie pozwala, a to nóżki, a to coś, a to słopszywech, więc te pieski szybciej jest odchodzone emeryturę.
Jeżeli przewodnik psa służbowego nie ze chce zabrać za sobą psa, kiedy ten przechodzi na emeryturę, co dzieje się z nim dalej, dokopałem się do informacji, że jest budowany,
i już powstało taki osiżodek podpoznanie dla właśnie psów o służbowych. - Tak, to jest dla piesków służbowych na emeryturę, rzadkość z arza, żeby jakiś pies jak tam poszedł, bo jakby nie patrzeć pies, jak pracuje 9 lat i jest przez 9 lat tym przewodnikiem, to ciężko się rozstać.

(23:07):
Bardzo często jest to, jeżeli jest miejsce na końcach na jednostę, te pieski z nami zostają, bo one znają też innych przewodników, wychodzą z nami na spacery, więc mają na pewno lepszą możliwość, że te pomiem życia
i korzystania z tego życia jeszcze na emeryturze, niż jeżeli pójdzie o takiego przedłuku.
Podczas naszej rozmowy słuchacze mogliby odnieść wrażenie, że praca to jest pana całe życie, ale to nie do końca prawda, bo też znalazłem informacji, że również tronuję pan kalistennikę.

(23:35):
Tak, są to treningi z was wiem ciężarę ciała i już jakiś czas tronuję, duszy czas.
W z tego względu, że mam też drugiego pieska, patrologów od rupiącego i nie kiedy jeżeli muszę biec przez las, po 13-15 km za moim pieskiem, bo znalazł trop, no to muszę być w tej kondycji.
Przewodnik naprawdę musi dbać o siebie, bo to też nie jest łatwa praca.
Pokonujemy różne przeszkody, czy to w skoki w górę, 2-3 metry, trzeba się gdzieś spiąć, potem w ciągność w to miejsce pieska, także kondycja jest tu podstawą.

(24:04):
Pan jest takim skrzyżowaniem zwykłego policjanta i policjanta z jednostek specjalnych, chciałaby się powiedzieć.
Można tak powiedzieć wiele takich rzeczy jak wspinać Polina na helikopter, czy po budynkach to nie są mi ocech.
Nawet potrafię z pieskami kilka razy już latałem helikopterem i po takie linie sieżdzaliśmy, a potenczewo się wspiąć.
To już dodatkowe ciężar powiedzmy jeżeli mój piesek drugim a 45 kg, no to już jest co wciągać.

(24:29):
Teraz jeszcze przypomnę zdjęcia ofczarka Belgiskiego zdjęcia Badiego. Możecie znaleźć oczywiście na naszych profilach w mediach społecznościowych, oczywiście także na stronie, także drogi słuchaczu, droga słuchaczko nie poprzestawa i na przesłuchaniu tego odcinka.
No i oczywiście tradycyjnie mam też prośbę, że jeśli jesteś tutaj po raz pierwszy, po raz pierwszy, to że ci nas na obserwuj nasze podkaz też od niedawna Spotify wprowadziło możliwości oceny i oceny.

(24:53):
Oceny już było dawno, ale także komentowania, więc jeżeli wam się podoba ten materiał to oczywiście też zachęcamy do pozostawienia komentarzy.
Będzie to dla nas sygnał, że lubicie to, co dla was robimy w podkaście Petsworth. No na zakończenie już, bo też musi pan wracać do służby.
Pana pies jest psem wyjątkowym, czy możemy pewne elementy szkolenia, a pewne elementy takiej codziennej więzi też przenieści na zwykłe psy, takie, które mamy w naszych domach mieszkaniach.

(25:20):
Inne misłowy może jakaś wskazówka porada na na zakończenie rozmowy.
Uważam, że każdy pies, jak jest wyjątkowy i takie codzienne rzeczy, jak trening, to jest podstawa.
Nawet 15 minut dziennie, zwykłego posuszaństwa buduje to więź, buduje spokój ubsaw i piesek musi myśleć.
To nie jest tylko, że pies musi być wybiegany. Bo praca umysłowa potrafi bardziej zmęczyć, jeżeli ktoś chce wymęczyć pieska, żebym mu nie niszczył w domu, czy żebym był spokojny,

(25:49):
to bardziej praca umysłowa. O wszelki Belgiskie są bardzo montrymi psami, więc badii ma na przykład w domu dużo zabawek logicznych.
Ma w tych zabawkach pochowane przysmaki i musi pomyśleć, jak to znaczy zabawki, przysmaki i zabawki pozyskać.
Także to szkolenie pieska musi być codziennie, dawać trochę i radości i trochę takiego wysiłku musłowego.

(26:13):
Pokonowanie przeszku trudznego rodzaju, żeby piesek nie miał strachu, chodzić w różnym miejscach, po lasach, po różnych budynkach, żeby budować taką socjalizację, chodzić na wybiegi.
Są tam różnego rodzaju przeszkody, są różne pieski, różne zapahy. To są rzeczy, które są podstawą i są cudowną rzeczą dla psa, żeby był taki jakich chcemy.
Jest bardzo dużo takie, tutaj macie podkastów, różnymi bęchew i odstami. Macie tam múltą cennych skazówek, które mogą wam pozwolić, że macie jakieś problemy z pieskami, mogą te problemy rozwiązać.

(26:46):
Tak jest, dziękujemy, tak w pigóce dużo ocennej wiedzy i rzeczywiście, rzeczy jazna przechylam się też do podpowiedzi tutaj do sugestii pana śierżanta.
Posłuchajcie też pozostałych odcinków, między innymi z Krzysztofem, Marasiem z Krzyśkiem rozmawialiśmy, chociażby o tym, dlaczego piesy niż czy zabawki. Jest też cały odcinek poświęcony smyczę automatycznej, która też czasami jest, no mówmy wprost niepoprawnie, używana przez właścicieli psów i o tym też możecie posłuchać się w naszym podkaście.

(27:15):
A za dziś oczywiście dziękuję, ale zanim jeszcze się pożegnamy, staracją mają takie powiedzenie, że tyle samo powrotów co wyjazdów, co się mówi u was.
U nas jest podobnie. Praca w przemateriałach wybuchowych to jest naprawdę chwila, więc wszyscy mi życzą tyle samo wjazów co powrotów, powiedzą jak niebezpieczna jest ta praca i jak bardzo potrzebna.

(27:36):
Czy to lotniska, czy stadiony, żeby każdy z Kiebiców mógł czuć się bezpiecznie na takim wydarzeniu, to my musimy naprawdę poświęcać siebie, bo nie wie we co będzie na miejscu.
Tak jest raz jeszcze. Dziękuję za dziś się. Przemysła w Kubiak z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji W Bytgorszy, Sierżantę Stobowy Przemysła w Kubiak Przewodnik Psa, Służbowego Badiego czy jakektowoli palnika, bo nasz piese, jak już wiecie ma dwa imiona. Dziękuję za rozmowę.

(28:01):
Ja również bardzo dziękuję.
[MUZYKA]
Dziękujęmy Femli First Polska za wsparcie przy realizacji tego odcinka. Femli First Polska to producent najwyższe jakości karm dla psuw i kotów, które łączą zdrowie, smak i naturalne składniki.
Chcesz podarować się swojemu pupilowi to co najlepsze? Odkryj produkty Femli First i zadbaj o zdrowie swojego zwierzaka.

(28:30):
[MUZYKA]
To już prawie koniec, więc dziękuję ci za poświęcone czas. Jeśli podobał ci ten odcinek nie zapomnij ocenić PetSword podkaz swoje ulubione aplikacje podkastowej.
A jeśli słuchasz nas na YouTube zasubskrybuj kanał PetSword Polska. Ten sposób pomożysz nam dotarcie do kolejnych miłościków z Wierzy.

(28:57):
[MUZYKA]